| 00:00 - 00:03 | -Dobra mamy wszstko na beacona |
| 00:04 - 00:05 | Ja mam jakąś kuszę... |
| 00:05 - 00:07 | Buty czyjeś mam... |
| 00:08 - 00:12 | A i jedzenie wasze... |
| 00:12 - 00:15 | Ale nie wiem gdzie twój hełm |
| 00:17 - 00:19 | -Dobra to tam pierdoły |
| 00:19 - 00:21 | Tylko mi mój miecz oddaj |
| 00:24 - 00:26 | -Kamień... |
| 00:27 - 00:28 | Twój miecz... |
| 00:31 - 00:33 | -Chyba został wysadzony |
| 00:34 - 00:36 | Nikt z nas go nie ma |
| 00:53 - 00:58 | -Zostaje Przemek i Kito reszta won albo się wyciszyć |
| 01:13 - 01:15 | -CO JA KURWA MÓWIŁEM |
| 01:15 - 01:17 | ŻEBY GO NIE BIĆ! |
| 01:18 - 01:23 | Posłuchaliśmy zasranego cygana w miedzianej zbroi! |
| 01:25 - 01:28 | Mówiłem żfe to złe miejsce do bicia go... |
| 01:29 - 01:31 | ROZDUPIŁ NAS NA HITA! |
| 01:31 - 01:34 | że też dałem się wam w to wciągnąć |
| 01:34 - 01:37 | Przez was debile straciłem dorobek życia |
| 01:37 - 01:40 | Żadnego przygotowania przed walką! |
| 01:40 - 01:42 | -Przecież mówiłem że on na początku wybu- |
| 01:42 - 01:46 | -TEŻ ZDECHŁEŚ DEBILU |
| 01:46 - 01:48 | -Kamień przecież ci to odpracuje |
| 01:48 - 01:52 | -W dupie mam twoje odpracuje cyganie |
| 01:53 - 01:54 | TU CHODZI O GODNOŚĆ! |
| 01:56 - 01:57 | Posłuchałem bezdomnego Cygana bez niczego |
| 01:57 - 02:00 | któremu się zachciało budować |
| 02:00 - 02:03 | i ma problem pomachać kilofem! |
| 02:04 - 02:08 | "PRZECIEŻ BEZ BEACONA TO GODZINY ZAJMIE" |
| 02:08 - 02:13 | To nie tak że każdy tu jakoś buduje bez niego! |
| 02:14 - 02:16 | I jakoś sobie radzi bo nie lata w miedzi! |
| 02:17 - 02:21 | ALE NIE Z MIEDZIANYM MIECZEM NA WITHERA GENIALNE! |
| 02:27 - 02:29 | 3 dni robiłem ten miecz |
| 02:30 - 02:34 | Expiłem bez przerwy i zaklinałem |
| 02:34 - 02:36 | Miałem najpotężniejszą broń na serwie! |
| 02:41 - 02:42 | I gówno. |
| 02:43 - 02:47 | BO POSŁUCHAŁEM JAKIEGOŚ DEBILA Z MIEDZIANYMI NARZĘDZIAMI |
| 02:48 - 02:53 | Pół godziny siedziałem w netherze |
| 02:54 - 02:56 | Zbierałem mu zasrane czaszki |
| 02:56 - 02:59 | Dałem mu swój miecz i łuk |
| 03:00 - 03:02 | BY MI PIERDZIELIŁ ŻE MI SIĘ TO PRZYDA! |
| 03:04 - 03:07 | -Spokojnie, jutro mu przejdzie |
| 03:14 - 03:16 | -40 level i miecz bogów psu w dupe |
| 03:19 - 03:23 | zmarnowane godziny czasu bo zachciało mi się być dobrym |
| 03:25 - 03:26 | bo ktoś postanowił zejść z fify |
| 03:31 - 03:33 | Ja już przegrałem... |
| 03:40 - 03:46 | Jeśli któryś mi powie, że było warto to stracić dla cygańskiego beacona |
| 03:46 - 03:49 | To przysięgam że mu przywale |
| 03:53 - 03:56 | Pierdziele idę łowić ryby *rozłącza się z discorda* |
